Filmy o drugiej wojnie światowej są zawszepozostają istotne i pożądane wśród widzów w każdym wieku. Powodem tego jest fakt, że do dnia dzisiejszego ludzie nadal interesują się swoją historią, a także chcą dowiedzieć się więcej o wydarzeniach z tych strasznych dni.
Filmy o wojnie secesyjnej w USA: "Dobra, zła, zła", "Taniec z wilkami", "Pięć dział Zachodu". Filmy o wojnie domowej w USA zajmująwybitne miejsce w światowym kinie. To właśnie filmy tego tematu w dużej mierze zdeterminowały rozwój tak popularnego gatunku jak western. Do tej pory wiele taśm uważa się za klasykę i interesują nie
Ekranowane dzieło Władimira Bogomołowa o ciężkiej pracy kontrwywiadu. Bezcenny film, w którym pracowali profesjonaliści. Niebiański ślimak. Wydano: 1945th. Kluczowe role: N. Kriuchkow, V. Merkuryev, V. Neschiplenko i inni. Legendarny radziecki film o trzech przyjaciołach, pilotach, dla których "pierwszą rzeczą są samoloty".
Nie opisuje okropieństw wojny, tylko raczej rozterki żołnierzy, którzy bardziej chcą się bawić, niż walczyć. #6. Radiohead - Lucky. Przywódca stanu. Wezwał mnie po imieniu. Ale nie mam dla niego czasu. O ile piosenka w dość zawoalowany sposób mówi o wojnie, to wstrząsające video do tego utworu złudzeń nie pozostawia.
Już w najbliższy poniedziałek 28 października, każdy chętny będzie mógł zobaczyć "Obrońców Poczty". Projekcja filmu rozpocznie się o godz. 14 w audytorium Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Pomieszczenie jest w stanie pomieścić 400 widzów. Wstęp bezpłatny i nie wymaga wcześniejszej rejestracji.
Walc z Baszirem. Kolejny film o wojnie w Libanie i kolejne wyjątkowe podejście do tego tematu. Dla wielu kinomanów Walc z Baszirem jest najlepszą produkcją w historii izraelskiej kinematografii. Film zdobył wiele wyróżnień, jak choćby Złoty Glob i nominację do Oscara, ale mam wrażenie, że i tak było ich za mało.
. {"rate": {"id":"105754","linkUrl":"/film/Wojna-2002-105754","alt":"Wojna","imgUrl":" rosyjskich żołnierzy na własną rękę stara się uwolnić angielskich zakładników z czeczeńskiej niewoli. Więcej Mniej {"tv":"/film/Wojna-2002-105754/tv","cinema":"/film/Wojna-2002-105754/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Wojna rosyjsko-czeczeńska. Czeczeni porywają parę Brytyjczyków, za których żądają okupu. Kobieta pozostaje w rękach oprawców, podczas gdy jej partner zostaje wypuszczony, by szukać pieniędzy w celu wykupienia się od Czeczenów. Porwany zostaje również rosyjski żołnierz. Jak potoczą się ich losy?Zdjęcia do filmu kręcono w Londynie (Anglia, Wielka Brytania) oraz Moskwie, Petersburgu i Kabardo-Bałkarii (Rosja). W 1999 roku do internetu trafiło nagranie, na którym czeczeńscy żołnierze podrzynają gardło rosyjskiemu żołnierzowi. Odgłosy jego agonii zostały wykorzystane w scenie ucięcia głowy jednemu z zakładników. Ktoś kto pisał opis do tego filmu chyba go nie oglądał Nie mogłam zebrać się długo do obejrzenia tego dzieła, bo oczami wyobraźni widziałam sensacyjny przerost formy nad treścią, rodem z amerykańskiego kina. Nic bardziej mylnego, to przecież Rosja, zacz to Balabanov! Kawał genialnego kina, odpowiednio trzyma w ... więcej Posiada ktoś jakiś link, cokolwiek, gdzie mogę obejrzeć ten film? Szukam od dłuższego czasu i nic. Dysponuje ktoś tym filmem? PS: Niech ktoś zmieni tą ciekawostkę z dupy. Jak się ktoś bierze za dopiski to niech robi to porządnie, a nie miesza fakty i pisze jakieś baśni, w których rzekomo Bodrov zginął ... więcej Szukam ściężki dźwiękowej lub przynajmniej traclisty z tego filmu. Jakieś piosenki śpiewał tam Timur Mucurajew. ale moc jest, przez cały czas trwania filmu
{"type":"film","id":105754,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Wojna-2002-105754/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Wojna 2009-04-24 02:04:19 Dziwię się, że tyle dobrych opinii ma film agitujący za nacjonalizmem rosyjskim. Rosyjski(za kadencji FSBowca Putina) film o Czeczenii to tak jakby Watykan nakręcił obiektywny film o Świadkach Jehowy albo kibice Legii ocenialiby kibiców ŁKS, czy też Żydzi nakręciliby film fabluarny ( bo w dokumentach ciężko jest skłamać) o Palestyńczykach przedstawiając ich w pozytywnym świetle. Takiego dziadostwa nie dawałbym w TVP1 co najwyżej w TVP Kultura jako ciekawostka ornitologiczna. DTH ocenił(a) ten film na: 7 ajron1960 Film nie jest obiektywny ale wcale taki być nie musi aby być dobrym. Idąc takim tokiem rozumowania wszystkie filmy amerykańskie traktujące o wojnie wietnamskiej czy afgańskiej są "dziadostwem, i agitacją nacjonalistyczną,,". Tak samo wszystkie filmy o II WŚ ukazujące Niemców jako tych złych są nieobiektywne a wiec do ukazuje wojnę w Czeczenii z perspektywy Rosjan a więc nie oczekiwałem gloryfikacji terorystów (czy tam bojowników, jak kto woli) czeczeńskich. Gdyby film nakręcili Czeczeni (sic!) obraz by był odwrotny - chcioaż tutaj też nie do końca, bo tak jak było przedstawione w filmie, Czeczeni też kręcą swoje filmy;/ ajron1960 Przyznam, że wspomnienia z tego filmu mam dosyć świeże i za nic nie mogę się tam doszukać rosyjskiego nacjonalizmu. Bo chyba nie chodzi ci o tych rosyjskich urzędników, którzy nie kiwnęli nawet palcem, żeby uwolnić więźniów, o dyplomatę, który sprzedaje kontakt do rzekomego pośrednika, a tak naprawdę chce okraść Johna, nie myśląc o uwięzionych, którzy stracą życie, o Iwana, który ostatecznie ląduje w więzieniu, o agentów FSB/KGB, którzy próbują ukraść pieniądze przeznaczone na okup, o Aleksandra Matrosława (jeśli dobrze pamiętam), który prowadzi nielegalny handel z Czeczenami...Wydaje mi się, że wręcz przeciwnie - konflikt rosyjsko-czeczeński został przedstawiony nad wyraz obiektywnie - bez wybielania którejkolwiek ze się to naprawdę bardzo dobrze. vonGrunewald Nacjonalizm rosyjski to właśnie uczciwy prosty Rosjanin w przeciwieństwie do tych skorumpowanych urzędników państwowych średniego szczebla ( oficerowie FSB - Putin, Iwanow, Ługowoj (zabójca Litwinienki są ponad tym).Okupacja Czeczeni, mordy, tortury, historyczne usytuowanie - tego w filmie nie ma, jest Rambo- Sieroża prawy Rusek zniszczony przez dopełnienia polecam "Bękarty wojny" Tarantino i niepowstały film produkcji niemieckiej o totalnym zwycięstwie Krzyżaków nad wojskami polskimi pod Grundaldem. Niech żyje fałsz, ale pięknie podany dla CIEMNIAKÓW. ajron1960 Nie masz racji!Wszak są w filmie sceny,gdzie ten Rosjanin morduje-bez mrugnięcia okiem! I tłumaczy-że .."jeśli on nie zabije-zabiją jego"..A w necie są -uważane za najmocniejsze -materiały video-gdzie Czeczeni powiązanym Rosjanom-młodziutkim chłopcom,którym ktoś kazał iść na wojnę-Czeczeni podżynają gardła-tak,jak w pierwszych scenach filmu!Nie wydaje mi się,by Czeczeni byli.."bandytami"-jak określił to Rosjanin..Oni..walczą z okupantem-swoimi,wielowiekowymi metodami-i bez skrupułów! Po co Rosjanie się tam pchali? dobbiacco_attersee A po co jankesi pchają się do Iraku czy Afganistanu? Jak nie wiadomo o co chodzi chodzi o kasę. Na wojnie państwo zarabia dużą kapustę. Dlatego amerykanie raz na kilkanaście lat brali udział w wojnach. Wietnam. Operacja pustynna burza. Irak. KASA KASA KASA. Sprite_87 Racja.. Jak sa rzezie na świecie tam gdzie nie ma USA interesu to maja to gdzieś...Chociazby w europie.. Jugosławia..całkiem nie dawno, nie do pomyslenia co tam się działo i gdzie był "strażnik świata" ??? Natomiast tam gdzie jest ropa to "śtrażnik" interweniuje zakrywając się walką z terroryzmem i innymi pierdołami...bo przeciez nie powiedzą że o kase chodzi... Najgorsze jest to...że nasz kraj (przywódcy) im w dupę po palcu wchodzi....wstyd...i pośmiewisko...nic więcej :(
Tyran przy pianinie i szary człowiek, który stanął na czele zbrodni. Te dokumenty pozwolą lepiej zrozumieć sposób, w jaki Władimir Putin dochodził do władzy i w jaki sposób rządzi Rosją. Świadkowie Putina: Nikt nie podszedł do Władimira Putina z kamerą tak blisko, jak Witalij Manski, były szef działu dokumentacji w rosyjskiej telewizji, który na przełomie wieków dokumentował przejęcie władzy przez młodego wówczas Putina. Śledzimy polityka podczas kampanii wyborczej, siódmy z nim za biurkiem, gdzie ustawia się nowoczesny komputer, dla nowoczesnego władcy. Wyemitowany w 2018 roku film, oglądany z perspektywy czasu pokazuje, jak wiele z tego, czym dziś straszy Putinowski terror miało początek w tych niewinnie zapowiadających się opowieściach o sile Rosji, o tęsknotach za imperializmem i autorytarnym porządkiem. Manski stawia siebie w roli człowieka, który naiwnie wierzył, że jest świadkiem wielkiej historii, a stał się tylko świadkiem Putina, przejmującego absolutną kontrolę nad państwem. Jego film świetnie wyjaśnia jakimi mechanizmami posłużył się do stworzenia z Rosji prywatnego imperium. Od podporządkowania sobie oligarchów po system medialnej dezinformacji.
W mediach pojawiają się często tytuły sugerujące, że po stronie Rosji w wojnie na Ukrainie walczą „Czeczeni”. Tymczasem mowa jest zdrajcach Czeczenii, tworzących marionetkowy rząd z nadania Putina. - Czeczenia jest okupowana, Putin stworzył tam marionetkowy rząd Ramzana Kadyrowa, który dostaje z Moskwy ogromną ilość pieniędzy. On wprowadził tam zasady, które nie mają nic wspólnego także z porządkiem konstytucyjnym Rosji. Kobiety są tam prześladowane, nie mogą chodzić bez chusty zasłaniającej twarz na ulicach. Władzę oddano w ręce bandytów. W każdym narodzie trafiają się sprzedawczyki, zdrajcy i bandyci. Ta cała grupa służy Kadyrowowi – wyjaśnia w „Wywiadzie z chuliganem” Adam Borowski. Kim są „kadyrowcy”, których wielu zlikwidowały już ukraińskie wojska? - To cyngle wysługujący się Moskwie. Putin posłał ich do Abchazji, posłał na wojnę z Gruzją, jego cyngle zamordowali Annę Politkowską, w dniu urodzin Putina. I byłego prezydenta Czeczenii Jandarbijewa a także wielu działaczy czeczeńskich w Turcji. Były zamachy na czeczeńskich liderów niepodległościowych w Austrii, Niemczech czy Francji – mówi Borowski. Jaka jest ich realna siła? - Komendant Milicji Obywatelskiej Jóźwiak, bodajże w 1946 na posiedzeniu Biura Politycznego PPR powiedział, że gdyby nie stacjonujące tu oddziały NKWD, to by nas tutaj w 15 minut nie było. Jestem przekonany, mówią to zresztą sami Czeczeni, że niech tylko Rosja nas zostawi, to my zaraz „rozbieriom” z Kadyrowem - stwierdza. Czeczeńscy patrioci walczą dziś po stronie Ukrainy. - W 2015 r. Isa Munajew, legendarny dowódca obrony Groznego, pojechał do Donbasu, by walczyć z putinowskimi separatystami, czyli tak naprawdę z wojskiem rosyjskim. On niestety poległ, ale jego ludzie walczą w ukraińskiej armii – mówi Borowski. I niebawem może być ich dużo więcej: - Czeczenów na Zachodzie jest około 300 tysięcy. Premier Ahmed Zakajew w ostatnią sobotę w Brukseli, w czasie posiedzenia czeczeńskiego rządu na uchodźstwie powiedział, że ogłosi nabór do oddziałów czeczeńskich po to, żeby wesprzeć Ukrainę w walce z Putinem. Bo to jest szansa także Czeczeńskiej Republiki Iczkeria. Cała rozmowa poniżej: Źródło:
"Władimir Putin zajął się »wymachiwaniem nuklearną szabelką«, a USA muszą być przygotowane na możliwość użycia przez Rosję broni atomowej" - pisze w czasopiśmie "Foreign Affairs" Richard K. Betts, profesor w Instytucie Studiów nad Wojną i Pokojem im. Arnolda A. Saltzmana na nowojorskim Uniwersytecie Columbia. Naukowiec rysuje trzy scenariusze ewentualnej amerykańskiej reakcji na rosyjskie działania. Władimir Putin niemal od początku wybuchu wojny w Ukrainie grozi Zachodowi użyciem broni nuklearnej, ale zachodni obserwatorzy nie przywiązują do tych wypowiedzi szczególnej uwagi - przekonuje na łamach Foreign Affairs" Richard K. Betts, profesor w Instytucie Studiów nad Wojną i Pokojem im. Arnolda A. Saltzmana na nowojorskim Uniwersytecie uważa, że prawdopodobieństwo nuklearnej odpowiedzi przez kraje zachodnie jest bardzo małe. "Ale nikłe zagrożenie użycia broni jądrowej nie jest wystarczającym uzasadnieniem do bezczynności i trzeba się przygotować do reakcji na taką ewentualność" - podkreśla profesor. Zobacz także Putin "wymachuje nuklearną szabelką"Autor zauważa, że zagrożenie byłoby największe, gdyby sytuacja na froncie zasadniczo zmieniła się na korzyść Ukrainy. Rosjanie mogliby wykorzystać wówczas swoją doktrynę "deeskalacji przez eskalację", zakładającą użycie broni jądrowej w wypadku niepowodzeń w walce konwencjonalnej. "Wojska rosyjskie mogłyby dokonać tego poprzez jedno lub kilka uderzeń taktyczną bronią nuklearną na siły ukraińskie lub przez symboliczną eksplozję nad pustym terenem" - pisze wymienia następnie trzy ogólne możliwości odpowiedzi na nuklearny atak Rosji na Ukrainę. To: słowne potępienie, użycie broni nuklearnej lub konwencjonalny atak. Jednocześnie zaznacza, że "wszystkie te alternatywy są złe, ponieważ nie istnieją żadne metody poradzenia sobie z końcem nuklearnego tabu, które łączyłyby się z niskim ryzykiem".Jest bardzo prawdopodobne, że w wypadku rosyjskiego ataku nuklearnego amerykańscy politycy wybraliby najsłabszą z możliwych odpowiedzi - "wywód na temat niewyobrażalnego barbarzyństwa działań rosyjskich i wdrożenie wszelkich, niewykorzystanych sankcji gospodarczych bez podejmowania żadnych działań militarnych" - przewiduje Betts. Dodaje, że "to zasygnalizowałoby Moskwie, że ma ona całkowitą swobodę działań zbrojnych, w tym dalszego użycia broni jądrowej w celu zniszczenia ukraińskich sił, co w zasadzie skutkowałoby przyznaniem zwycięstwa Rosji". Zachód jest gotowy na nuklearną odpowiedź?Autor zwraca uwagę na to, że Zachód, w celu odstraszenia Putina, powinien w wiarygodny sposób zaznaczyć, że użycie przez Rosję broni nuklearnej spotka się z odpowiedzią NATO, a Sojusz nie da się zastraszyć. "W przypadku, gdyby NATO zdecydowało się na kontratak w imieniu Ukrainy, mogłoby użyć sił konwencjonalnych lub nuklearnych" - pisze Betts. W tym drugim wypadku można by użyć broni nuklearnej w podobny do Rosji sposób lub zdecydować się na uderzenie na większą skalę, grożąc Moskwie nieproporcjonalnymi stratami w razie dalszych ataków wypunktowuje dwa problemy związane z taką reakcją. Po pierwsze, użyta przeciwko siłom rosyjskim w Ukrainie, amerykańska broń jądrowa mogłaby spowodować straty wśród obrońców tego kraju. Drugim problemem jest to, że Rosja dysponuje większym arsenałem taktycznej broni nuklearnej niż USA. By utrzymywać przewagę, amerykańscy przywódcy musieliby rozważyć użycie sił strategicznych (międzykontynentalnych pocisków balistycznych lub bombowców). To z kolei powodowałoby zagrożenie totalną, obustronną destrukcją - przestrzega niebezpieczną możliwością odpowiedzi na atak byłoby "uruchomienie kampanii powietrznej z wykorzystaniem konwencjonalnej amunicji przeciwko rosyjskim celom militarnym i zmobilizowanie sił lądowych do potencjalnego udziału w wojnie na Ukrainie" - argumentuje autor. Zobacz także "Rosja całkowicie podatna na odwet jądrowy"Przy takiej ewentualności, politycy NATO mogliby podkreślić, że nowoczesna, precyzyjna technologia sprawia, że taktyczna broń nuklearna nie jest konieczna w przeprowadzaniu efektywnych ataków. "Przedstawiałoby to uciekanie się Rosji do uderzeń nuklearnych jako kolejny dowód nie tylko jej barbarzyństwa, ale także militarnego zacofania" - wyjaśnia Betts. Zastrzega, że w takim przypadku, NATO powinno także uświadomić Putinowi, że "każde późniejsze użycie broni jądrowej przez Rosjan spowodowałyby amerykański odwet nuklearny."Autor zaznacza, że w przypadku rosyjskiego ataku jądrowego NATO miałoby dwa przeciwstawne cele. Z jednej strony Sojusz chciałby uniemożliwić Rosji osiągnięcie jakichkolwiek korzyści geopolitycznych poprzez taki krok. Z drugiej zapobiec dalszej eskalacji. Z tego powodu podkreśla "oczywistą potrzebę zmaksymalizowania czynników zniechęcających Moskwę do użycia broni nuklearnej."Deklarowana strategia Waszyngtonu wobec potencjalnego ataku nuklearnego zawsze będzie wystarczająca niejasna, by pozostawiać przestrzeń do elastyczności w działaniu - podkreśla Betts. Ale w wypadku dalszych pogróżek ze strony Kremla, Waszyngton powinien jasno i mocno przypomnieć Putinowi, że Rosja jest całkowicie podatna na odwet jądrowy, a w wojnie atomowej nie ma zwycięzcy - konkluduje. Joanna Załęska (PAP)
filmy o wojnie w czeczeni